Pakujemy walizkę na wyjazd do sanatorium – „kompendium porad” w punktach :
- Odszukaj stronę internetową obiektu, do którego się wybierasz. Sprawdź, co obiekt oferuje, oprócz oczywiście bazy zabiegowej. Warto wiedzieć, czy w budynku znajduje się jakiś sklepik, czy jest kawiarnia, czy np. organizowane są mini jarmarki, pokazy itp.
Dowiedz się, jak duży jest obiekt i zawczasu poinformuj obsługę, jeśli masz problemy z chodzeniem na duże odległości ( poproś o zakwaterowanie w niedalekiej odległości od bazy zabiegowej i restauracji ).
Sprawdź, jakie diety masz do wyboru.
Zlokalizuj obiekt na mapie i zobacz, co znajduje się w niedalekiej odległości
( apteka, sklep spożywczy, kościół ? ),
Zobacz, co znajduje się na wyposażeniu pokoju, czy działa ogólnodostępne WI-FI ?
- Wybierz wygodną, pojemną walizkę na kółkach.
- Pakujemy dokumenty – zazwyczaj na skierowaniu są wymienione te dokumenty, których będziesz potrzebować ( skierowanie, dowód osobisty, dokumentacja medyczna… ), kieszonkowe na drobne wydatki.
- Pakujemy niezbędny zapas lekarstw, które przyjmujemy. Na wszelki wypadek radzę od razu wziąć coś na przeziębienie ( na każdym turnusie będą chore osoby– ja zawsze mam ze sobą Polopirynę i tabletki na ból gardła),
- Ubrania i buty na zabiegi ( stroje i buty sportowe, stroje kąpielowe – najlepiej dwa, gdyż możemy mieć więcej niż jeden zabieg w wodzie dziennie, czepek kąpielowy, klapki/buty pod prysznic ). Ręczniki zazwyczaj dostaniemy, ale może warto zapobiegawczo wziąć ze sobą własny.
- Ubrania i buty pozostałe na cały czas pobytu ( zazwyczaj jest tak, że na śniadania i obiady uczestnicy turnusu przychodzą w ubraniach sportowych – bo są albo przed albo po zabiegach. Ale już na kolacji starają się wystąpić w czymś bardziej oficjalnym – casual’owym, typu jeansy plus bluzeczka, półbuty, a nie adidasy ). Warto na taką ewentualność się przygotować, by nie czuć się niezręcznie w niewłaściwym stroju.
Inną kwestią są wypady na tzw. dancingi – tam panie i panowie wyglądają elegancko. Jeśli zamierzasz korzystać z takich atrakcji, weź ze sobą coś odpowiedniego.
Pamiętaj o niezbędnej ilości sztuk bielizny.
- Czajniczek elektryczny, kubek, talerzyk, sztućce, ściereczkę, telefon komórkowy, ładowarkę,
- Kawę, herbatę, zapas wody, czy jakieś smakołyki najlepiej kupić na miejscu, to znaczy w miejscowości, w której znajduje się sanatorium.
- Weź coś na długie wieczory np. książki ( jeśli w obiekcie nie ma wypożyczalni ), choć oczywiście milej będzie zapoznać wesołych ludzi i spędzać czas na pogawędkach.